 |
Włodarzewska KEN II Forum mieszkańców i sympatyków.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scigi
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:41, 11 Cze 2007 Temat postu: Nasza Sprawa w Rzeczpospolitej |
|
|
Cytat: |
URSYNÓW Deweloper chce w trakcie budowy podnieść ceny lokali, tłumacząc podwyżkę żądaniami wykonawcy
Mieszkania droższe niż w umowach
Spółka Włodarzewska, która buduje mieszkania przy ul. KEN, chce podnieść ich ceny nawet o kilkadziesiąt procent. Klienci mający się wprowadzić do lokali już w grudniu, gwałtownie protestują. - Wpłaciliśmy już grubo ponad połowę ceny. Nie zmienia się reguł w trakcie gry - argumentują
nieruchomosci_a_20-1.F.jpg
Przyszli mieszkańcy osiedla KEN 2 uważają, że deweloper niesłusznie podnosi ceny - nawet o kilkadziesiąt procent
SEWERYN SOŁTYS
Deweloper twierdzi, że podnosić cen nie chce, ale nie ma wyboru, bo więcej pieniędzy żąda wykonawca robót, spółka Resbud.
- Prawdą jest, że inwestor w związku ze znaczną podwyżką materiałów ma dopłacić wykonawcy 800 tysięcy zł - przyznaje Genowefa Łagowska, dyrektor ds. marketingu w spółce Resbud. - Nie możemy się jednak wypowiadać na temat podwyżki dla mieszkańców, gdyż nie znamy treści zawartych z nimi umów.
Inwestycja spółki Włodarzewska, nazwana KEN 2, powstaje na rogu ulic Herbsta i KEN. W 13-piętrowym budynku, który ma być ukończony pod koniec roku, znajdą się 154 mieszkania. Sprzedaż lokali, które kosztowały od ok. 2,7 tys. zł do 5,5 tys. zł za mkw., zakończyła się dwa lata temu. Przyszli mieszkańcy podpisali umowy przedwstępne i zaczęli spłacać raty zgodnie z harmonogramem postępu prac na budowie. Do dziś klienci Włodarzewskiej spłacili ponad połowę wszystkich rat. Problemów nie było do ostatnich tygodni.
Twarde warunki
- Część z nas została pojedynczo zaproszona na rozmowę z prezesem Włodarzewskiej. Zarząd zaproponował aneks do umowy przedwstępnej, z którego dowiedzieliśmy się o podwyżce - opowiada Dariusz Siemaszko, jeden z klientów Włodarzewskiej. - Nikt nie pytał nas o zdanie. Propozycja firmy była nie do negocjacji. Prezes stwierdził jedynie, że nie zamierza dopłacać do inwestycji z własnej kieszeni.
Mieszkańcy przyznają, że podczas rozmów z inwestorem dotyczących aneksów, odnieśli wrażenie, że jeśli ktoś się na zmiany nie zgodzi, to deweloper rozwiąże z nim umowę.
Część klientów obawia się, że Włodarzewska gra na zwłokę. - Skończy inwestycję za nasze pieniądze, wypowie nam umowy i ponownie będzie sprzedawać mieszkania, zyskując na tym podwójnie - niepokoi się Marek Lamowski. Jego zdaniem to niedorzeczne, by ceny budowy wzrosły nawet 46 proc. dla całej inwestycji.
- Nie wiemy, skąd są te wyliczenia. Co to w ogóle oznacza, że mamy dopłacać także do tego, co już spłaciliśmy? - denerwuje się Krystyna Janiek. Mieszkańcy twierdzą, że podwyżka uzasadniona jest jedynie chęcią zysku dewelopera.
- Ten aneks nie jest zgodny z prawem. To jest podwyżka od całości, za każdy pojedynczy metr i możliwe będą kolejne o 10 - 15 proc. po zakończeniu inwestycji - ocenia Dominik Ścigalski, przyszły mieszkaniec KEN 2.
Chcą negocjować
Kiedy ruszyła budowa KEN 2, przyszli mieszkańcy założyli forum internetowe, na którym komentowali roboty budowlane i poznawali się jako przyszli sąsiedzi. Dziś postanowili działać razem, by wybrnąć z trudnej sytuacji. Zapewniają, że nie mają zamiaru zaogniać problemu, bo wiedzą, że to niczego nie zmieni.
- Chcemy negocjować z Włodarzewską. W naszym interesie jest ustalenie kwoty, którą mamy dopłacić z uwzględnieniem wskaźnika GUS i zapisanie tych zmian w akcie notarialnym - tłumaczy Dariusz Siemiaszko.
- Wytypowaliśmy sześcioosobową grupę przedstawicieli do rozmów z zarządem firmy. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja na rynku mieszkaniowym zmieniła się, ale nikt z nas nie rozumie tak wysokiej podwyżki - dodaje Dominik Ścigalski.
- My przede wszystkim chcemy zamieszkać w tym budynku, a nie stracić. Musimy działać razem, bo tylko tak uda nam się wygrać - tłumaczą przyszli mieszkańcy KEN 2.
Deweloper zapewnia tymczasem, że nie prowadzi z mieszkańcami żadnej gry, na końcu której ich mieszkania miałby sprzedać drożej komuś innemu.
- Nie zamierzamy z nikim rozwiązywać umowy i zrobimy wszystko, żeby tego nie robić - zapewnia Aneta Sabina Awtoniuk, rzecznik spółki Włodarzewska. - Owszem, byliśmy zmuszeni zerwać umowy z pięcioma klientami, ale wyłącznie z tymi, którzy nie wpłacali pieniędzy w ustalonych terminach. Inni nie mają powodów do obaw - podkreśla.
Dopłacić wykonawcy
Aneta Sabina Awtoniuk przyznaje, że firma zastanawia się, jak ukończyć inwestycję w czasie, gdy ceny materiałów budowlanych rosną w zastraszającym tempie.
- Każdego z klientów zapraszamy na rozmowę. Chcemy razem znaleźć rozwiązanie tej trudnej sytuacji. Owszem, możemy w ogóle nie podnosić cen, nie dopłacić wykonawcy robót, ale chyba nie o takie rozwiązanie chodzi - mówi rzeczniczka. Dodaje, że wykonawca robót już zażądał dodatkowych pieniędzy.
- Czy mamy to zignorować i pozwolić mu zejść z placu budowy? Pamiętajmy, że ceny, za jakie planowaliśmy sprzedawać mieszkania, są dziś wyjątkowo niskie: w zależności od mieszkania było to zaledwie 2,7 tys. zł za mkw., chociaż były i droższe - przyznaje Aneta Sabina Awtoniuk.
Dodaje, że dopłata mogłaby wynosić ok. 1,7 tys. zł za mkw. - To na razie tylko propozycja. Ale nawet po podniesieniu cen o taką kwotę uzyskamy ceny o wiele niższe, niż te obowiązujące przy ursynowskim metrze - argumentuje rzeczniczka dewelopera. - My po prostu chcemy ukończyć inwestycję, nawet jeśli mamy wyjść na zero. Traktujemy poważnie naszych klientów i nie zamierzamy przyobiecanych im mieszkań sprzedawać komu innemu. Jeśli tylko wypracujemy jakieś rozwiązanie, natychmiast będziemy podpisywać z klientami akty notarialne - podkreśla.
Dlaczego jednak mieszkańcy mają dopłacać do każdego metra, skoro część już została spłacona?
- Twierdzenie, że każemy dopłacać do całości, to manipulacja. Po prostu potrzebujemy na ukończenie budowy określonej kwoty i tę dzielimy na mieszkania. Jeśli ktoś chce, może dzielić na metry. Zawsze wyjdzie tak samo - tłumaczy rzeczniczka.
Co się stanie, jeśli któryś z klientów nie zgodzi się na dopłaty? Czy firma zerwie z nim umowę? - Trudno powiedzieć. Mamy nadzieję, że uda nam się porozumieć i wynegocjować najlepsze rozwiązanie - mówi Aneta Sabina Awtoniuk.
MARTA TABIŚ, ANETA GAWROŃSKA |
Źródło: Rzeczpospolita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:59, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Najważniejsza informacja to:
1. Kwota od której zaczynają to 1700 zł
2. Mówią o aktach notarialnych
3. Chcą porozumienia
4. Mówią o rzeczywistych kosztach i ich wzroście
Muszą być rozmowy rzeczowe i na prawdziwych kwotach i dokumentach
Trzymajmy sie razem
pzdr,
Paweł
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Starszy Sąsiad
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:09, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko ze podwyzka materialow 800 tys.pln to sie dotyczycy calej inwestycji gdzie polowe stanowia lokale uzytkowe wiec dlaczego mamy do tego doplacac pan prezes jeleni szuka?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neve3
Nowy Sąsiad
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:50, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Witam. Do tej pory na forum wspolnie z maxiqem, ale w koncu tez sobie założyłam login..
Uważam, że dla nas najważniejsze w tym momencie to jak najszybciej umówić się z Prezesem i kuć żelazo póki gorące - zanim media przestaną się nami interesować. Teraz jeśli coś pójdzie nie tak - oby nie - będzie nam łatwiej działać poprzez media bo jest to jeszce świeża sprawa, a za tydzien dwa bedziemy tylko wczorajszą wiadomością
Pozdrawiam,
neve3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agata
Starszy Sąsiad
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:16, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jak się media przestaną interesować to się zajmie UOKiK lub Rzecznik i wtedy W może więcej stracić niż zyskać
czego oczywiście im nie życzę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agata dnia Pon 18:10, 11 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda
Nowy Sąsiad
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:36, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"...dopłata mogłaby wynosić ok. 1,7 tys. zł za mkw. - To na razie tylko propozycja. Ale nawet po podniesieniu cen o taką kwotę uzyskamy ceny o wiele niższe, niż te obowiązujące przy ursynowskim metrze - argumentuje rzeczniczka dewelopera."
A co to nas obchodzi? Kupiliśmy mieszkania 2 lata temu a nie wczoraj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vil
Młodszy Sąsiad
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:38, 11 Cze 2007 Temat postu: Rzepa i co dalej |
|
|
Nie ma juz 2,5 tys. i jest mowa o aktach notarialnych (to chyba najważniejsze z tego wszystkiego). Ponadto wiemy już o ile więcej otrzyma wykonawca. Teraz można obliczyc co to oznacza dla nas. I czekac na kolejne propozycje W. A jak postepy na budowie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agata
Starszy Sąsiad
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:42, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
jeśli W podała nieprawdzie ceny sprzedaży mieszkan do prasy to znaczy że wprowadziła opinie pubiczną w błąd a to kolejny argument dla UOKiK
w piątek nic się nie działo na budowie a w weekend padało więc generalnie były czarne chmury nad naszą budową,
rano widziałam kręcących się ludzi, chyba będą robić od frontu kolejne piętro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Starszy Sąsiad
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:38, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
agata napisał: | jeśli W podała nieprawdzie ceny sprzedaży mieszkan do prasy to znaczy że wprowadziła opinie pubiczną w błąd a to kolejny argument dla UOKiK
w piątek nic się nie działo na budowie a w weekend padało więc generalnie były czarne chmury nad naszą budową,
rano widziałam kręcących się ludzi, chyba będą robić od frontu kolejne piętro |
Dzisiaj pracowali od rana i teraz tez pracuja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scigi
Administrator
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:50, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
czyli idą pełną parą jak zawsze, tylko mieli długi weekend...
Scigi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Starszy Sąsiad
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Scigi napisał: | czyli idą pełną parą jak zawsze, tylko mieli długi weekend...
Scigi |
Zgadza sie z tym wstrzymaniem budowy jak by co to sciema zeby nas przestraszyc i zebysmy podpisywali aneksy - tak kombinuja sprytnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Starszy Sąsiad
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
agata napisał:
Prawdą jest, że inwestor w związku ze znaczną podwyżką materiałów ma dopłacić wykonawcy 800 tysięcy zł - przyznaje Genowefa Łagowska, dyrektor ds. marketingu w spółce Resbud. - Nie możemy się jednak wypowiadać na temat podwyżki dla mieszkańców, gdyż nie znamy treści zawartych z nimi umów.
czyli co z tego wynika że na 7 tys powierzni mieszkaniowej przypada po 114 zł na mert kwadratowy a nie żadne tysiąc czy dwa
Pan prezes podal tak kwote 46% podwyzki poniewaz ma nadzieje ze mu sfinansujemy lokale uzytkowe i jeszcze cos zarobi dla siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek z
Młodszy Sąsiad
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:12, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że zaczynamy właściwe myślenie o cenach. Dorzucę swoje 3 grosze.
Gdyby W. wybudowała obiekt wyłącznie ze swoich środków, mogłaby mówić, że "... ceny są o wiele niższe, niż te obowiązujące przy ursynowskim metrze" (wypowiedź Pani rzecznik) i sprzedawaliby lokale po aktualnych cenach rynkowych – i nic nikomu do tego!!!
Koszty tej inwestycji pokrywali jednak i dalej pokrywają (przynajmniej w znacznej części) przyszli właściciele lokali, a więc to Oni są tymi INWESTORAMI. Ustalone w umowie ceny zawierały w sobie oczekiwany zysk dewelopera, czyli W. Jako powód odstąpienia od warunków umowy przedwstępnej W. podaje wzrost cen materiałów i robocizny. Ponieważ argument ze strony W. jest jednoznaczny, tematem ewentualnej rozmowy powinien być wzrost kosztów w tym konkretnym przypadku, a nie aktualne ceny mieszkań.
Myślę, że jako dowód deklarowanej dobrej woli, W. przedstawi czarno na białym zakładane oraz powiększone koszty dokończenia inwestycji. Tak więc obecne ceny mieszkań są odrębnym zagadnieniem i nie mają jakiegokolwiek bezpośredniego odniesienia do argumentacji Prezesa.
Takie niewłaściwe pojmowanie ceny, ugruntowuje u większości z nas porównywanie ceny zawartej w umowie przedwstępnej z aktualna ceną rynkową. Takie podejście od samego początku, wprowadzi negocjacje na niewłaściwy tor i skazuje nas na porażkę. Pamiętajmy, nie przyzwyczajajmy się do myśli, o ile mniej zapłacimy za mieszkanie od mieszkania kupowanego obecnie na rynku wtórnym.
Ponadto temat zwiększonych kosztów realizacji inwestycji powinien dotyczyć robót jeszcze niewykonanych, a nie np. ile wzrosły koszty wykopu, gdyż wykop ten został wykonany 2 lata wstecz.
Jeszcze jedna uwaga. Powiększone koszty należy dzielić na cały budynek (21.247,8m2), a nie tylko na część mieszkalną (7.636,9m2).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|